What is freeform?

AUTORKA
Tajemnicą nie jest, iż działam w blogsferze dość długo, a liczba niedokończonych przeze mnie historii jest niemała. Zacznę typowo: jestem Lexi, mam szesnaście lat, a od ponad czterech mogę poszczycić się mianem blogerki. Pomysł na freeform chodził mi po głowie od jakiegoś czasu, kilka dni po tym, gdy odeszłam z One Shotów, które współtworzyłam z trzema innymi wspaniałymi dziewczynami. Jestem beznadziejna w przedstawianiu się i opowiadaniu o swoich zainteresowaniach, więc całe szczęście, że nie jest to meritum. Chcecie się jakoś ze mną skontaktować, zapraszam do odpowiedniej zakładki w Menu Głównym. Większość pewnie wie, na ile mnie stać, a ci, którzy słyszą o mnie pierwszy raz, dopiero się o tym przekonają. Ten blog będzie różnić się od moich poprzednich, lecz mam nadzieję, iż również sprawi, że będziecie chcieli tutaj zostać.

A WIĘC CZYM JEST FREEFORM?
Co jakiś czas w mojej głowie pojawiają się nowe pomysły na opowiadania. Często jest tak, iż są one zbyt krótkie lub mało rozbudowane i niemożliwa jest ich publikacja w postaci kilkunastu rozdziałów. Bez sensu jest zakładać bloga, by przetrwał miesiąc, a następnie bezpowrotnie go zakończyć. Dlatego też powstało freeform. Będą to na ogół kilku rozdziałowe historie, może nawet jednoczęściowe miniaturki. Wszystkie pomysły, które nie pasują do mojego opowiadanie, będę starała się zamieścić tutaj. Krótko mówiąc, różnorodna mieszanka - od wampirów czy hybryd, aż po losy emerytowanego weterana. 

WSPÓŁPRACA
Wpisując tę nazwę chociażby w translate google, otrzymacie wyrażenie 'wolna forma'. O to właśnie w tym chodzi, by nie dać się ograniczyć. Przyznaję bez bicia, wierszy tutaj nie zobaczycie, Bóg nie obdarzył mnie talentem do rymów. Mogę jednak publikować to, na co Wy macie ochotę. Obok znajduje się specjalna podstrona, w której możecie podsunąć mi jakiś pomysł na krótkie opowiadanie. Nie chcę, by ten blog ograniczał się tylko do moich pomysłów. W końcu to freeform, czyli wszystkie chwyty dozwolone.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz